JAK SOBIE POŚCIELISZ...
CZYLI ROLA SNU
W ŻYCIU CZŁOWIEKA
Sen
jest cudownym darem natury, bez którego żaden człowiek nie jest w
stanie normalnie funkcjonować. Nasze samopoczucie rano zależy
głównie od tego, jaki był nasz sen. Wystarczająca ilość snu jest
niezbędnym warunkiem zdrowia i urody. Jest naturalnym i najlepszym
środkiem kosmetycznym, niezawodnym sposobem na poprawę samopoczucia
oraz sprawności fizycznej i umysłowej.
Podczas snu różne systemy naszego organizmu regenerują nasze ciało,
przygotowując je na kolejny dzień życia i działania.
Czy zdajemy sobie sprawę z tego, że przesypiamy dokładnie 1/3
naszego życia. Jeżeli ktoś żyje 75 lat, 25 lat spędza w głębokim
śnie. Nie możemy jednak sądzić, że jest to czas stracony. Jeżeli
chcemy skrócić sen, aby uzyskać w ten sposób więcej czasu na inne
sprawy, musimy pamiętać, że w ten sposób zmniejszamy sprawność
naszego organizmu, a tym samym efektywność pracy. Nie okradajmy się
więc ze snu. Ani kłopoty, ani pośpiech, ani nawał pracy nie powinny
go nam zabierać. Każdy z nas dysponuje wewnętrznym zegarem
biologicznym. Dawniej ludzie żyli z nim w zgodzie — wyznaczał on
rytm dnia i nocy, czas pracy oraz czas odpoczynku i snu. Wraz z
wynalezieniem sztucznego oświetlenia zapomniano o zegarze
wewnętrznym. Zostaliśmy podporządkowani otaczającym nas zegarom,
które wyparły nasz zegar biologiczny. Stosowanie światła
elektrycznego przedłużyło „godziny dnia”, a czas pójścia do łóżka
został przesunięty. Okres wypoczynku skrócił się, a rano chociaż
chciałoby się pospać dłużej, budzik wyrywa nas ze snu. Nasz
wewnętrzny zegar odlicza jednak zupełnie niezauważalnie swoje
godziny. Jeżeli śpimy za krótko, wchodzimy w konflikt z naszym
zegarem biologicznym.
Organizm posiada pewne możliwości adaptacji do takiego stanu, ale
jeżeli nie śpimy tyle, ile potrzebujemy i czas ten przedłuża się,
dochodzi w końcu do chronicznego przemęczenia.
Jak wiemy, nasza fizyczna aktywność powoduje zmęczenie. Stopniowo w
ciągu dnia słabniemy, tak że z utęsknieniem witamy godziny wieczorne
i możliwość pójścia spać. []
Po dobrym nocnym śnie wstajemy rano odświeżeni i gotowi do podjęcia
swoich obowiązków. Gdy jednak nasza praca, TV, nauka, nocne życie i
inne czynności stale utrudniają nam posiadanie dostatecznej ilości
snu, zostajemy skazani na budzenie się zmęczonymi i z uczuciem
wyczerpania. Zwykle wtedy mamy skłonności do większych zdenerwowań,
zniecierpliwienia i kłótliwości, jesteśmy mało efektywni w pracy,
mamy problemy z koncentracją i trudności z
zapamiętywaniem.
Z przeprowadzonych badań na temat wpływu ilości godzin snu na
długość życia wynika, że najdłużej żyją ci, którzy śpią od 7-8
godzin na dobę. Zbyt krótki sen, a także jego nadmiar, powodują
szybsze starzenie się.
Jednak nie da się ustalić sztywnych godzin snu, gdyż każdy człowiek
jest inny. Jeden wstaje rześki po 5 godzinach snu, inny czuje się
dobrze wyspany dopiero po 8, 9 godzinach. Benjamin Franklin
potrzebował 4-5 godzin snu w nocy, za to Edison — aż 10.
Najważniejsze to poznać potrzeby własnego organizmu i umiejętnie
dostosować się do jego rytmu. Nie jest tak bardzo ważne, czy ktoś
idzie spać wcześniej, czy trochę później, czy ktoś wstaje o 6.00,
czy o 7.00, ale ważne jest, aby czas, który poświęca na sen, był dla
niego wystarczający, aby mógł dobrze wypocząć i być zdolnym do
wykonywania zadań, które czekają w całym nowym dniu.
Nieprawdą jest, że sen można dowolnie dzielić, np. jednego dnia spać
tylko trzy godziny, a pozostałe cztery odłożyć do odespania na
następną noc. Organizm potrzebuje regularnych okresów wypoczynku.
Dla wielu ludzi czymś bardzo ważnym są popołudniowe, krótkie drzemki
10-20 min., które ich odświeżają i regenerują.
Jest to bardzo dobra praktyka dla tych, którzy w przeciwnym razie
musieliby walczyć, aby utrzymać się na nogach. []
Po tygodniu pracy, również dobrą rzeczą jest, jeżeli ktoś ma na to
ochotę, postarać się o kilka dodatkowych godzin snu w niedzielne
popołudnie. Nie róbmy więc wymówek mężowi z powodu krótkiej
popołudniowej drzemki, raczej przytulmy się do niego. Krótsza sjesta
popołudniowa dla wszystkich, którzy tego potrzebują, jest zdrowym
nawykiem, ponieważ likwiduje uczucie zmęczenia, polepsza
samopoczucie, a także ułatwia zaśnięcie wieczorem. Dla tych, którzy
nie lubią spać po południu dobrą alternatywą jest krótki spacer na
świeżym powietrzu.
Wielu
ludzi w obecnych czasach cierpi na bezsenność. W większości
przypadków jest to związane ze złym stylem życia. Trudności z
zasypianiem można próbować zwalczyć za pomocą kilku prostych recept.
Kuracja tabletkami nasennymi nie należy do najlepszych rozwiązań.
Ich przewlekłe stosowanie grozi uzależnieniem, pogarsza samopoczucie
i nie sprowadza zdrowego snu. Należy raczej nauczyć się sposobu
odpowiedniego przygotowania się do snu w imię zasady: „Jak sobie
pościelisz, tak się wyśpisz”. Oto kilka prostych rad:
1. Ustal sobie regularne godziny snu. Należy przyzwyczaić się do
chodzenia spać zawsze o tej samej porze. Organizm wytworzy sobie
wtedy stały rytm, w którym będzie miejsce i na sen.
2. Nie jedz bezpośrednio przed snem. Twoje ciało nie może całkowicie
odpocząć, gdy żołądek wciąż jeszcze pracuje. Posiłek należy spożywać
najpóźniej na 2-3 godziny przed pójściem spać.
3. Nie pij żadnego alkoholu. Alkohol ma działanie pobudzające.
4. Unikaj również wszystkich innych stymulantów: kofeiny, nikotyny,
czyli nie pij kawy, herbaty, coca-coli i nie pal papierosów.
5. Nie oglądaj podniecających programów w TV przed udaniem się do
łóżka.
6. Zapewnij sobie najlepsze warunki snu. Każdy indywidualnie
powinien rozstrzygnąć czy woli spać pod puchową kołdrą, czy pod
kocem; czy na jaśku, wałku, czy też na ogromnej poduszce. Łóżko
powinno być wygodne i obszerne — w nim przecież spędzamy 1/3 naszego
życia. []
7. Wyłącz ogrzewanie i otwórz okno — pokój dobrze przewietrzony
gwarantuje najlepszy sen. Temperatura nie powinna przekraczać
16-18°C.
8. Zgaś światło, wyłącz wszystkie odbiorniki. Najlepiej śpi się w
ciszy. Można też sięgnąć po kasety z nagraniami np. szumu morza lub
odgłosów lasu.
9. Utrzymuj dobry stan fizyczny. Przed pójściem spać znajdź czas na
krótki spacer na świeżym powietrzu.
10. Weź kąpiel. Woda ma wybitne właściwości odprężające.
11. Jeżeli masz problem z zaśnięciem, może ci pomóc szklanka naparu
z melisy i 20 kropli Nervosolu.
12. Przed snem rozstań się z wszystkimi problemami, choćby
najbardziej niepokojącymi i ważnymi, zrelaksuj się. Umysł wolny od
zmartwień pozwoli, aby ciało pogrążyło się w głębokim śnie. Lekarze
zajmujący się bezsennością radzą, aby sporządzać codziennie raport z
tego, co się zrobiło i co się ma jeszcze do zrobienia. Taki rachunek
sumienia sprawia, że myśli przestają uporczywie krążyć wokół
wydarzeń minionego dnia. Pozostaje jedynie satysfakcja z tego, ile
byliśmy w stanie dzisiaj dokonać, a przecież jutrzejsze problemy są
podobne do tych, z którymi tak świetnie radziliśmy sobie dzisiaj.
13. Złóż wszystkie swoje sprawy w ręce kochającego Boga. Jest
to najlepszy i najpewniejszy sposób, aby wewnętrzny pokój był twoim
udziałem. |