|
Jak
będzie wyglądało życie zbawionych w królestwie Bożym? Czy będzie tak
nudne, jak niektórzy to sobie wyobrażają, a więc jako rodzaj niebiańskiego
domu spokojnej starości, gdzie jedyną rozrywką jest gra na harfach, a
zajęciem polerowanie aureoli?
Kogo dziś
pociągałoby takie niebo? Dlatego nie zdziwiłbym się wcale, gdyby to diabeł
był odpowiedzialny za namalowanie takiego obrazu nieba przed oczyma ludzi.
JAKIM
JEST NIEBO?
Zanim
opowiemy o tym, jak Pismo Święte ukazuje niebo, zauważmy, że mowa w nim o
trzech niebach. Pierwsze, to atmosfera okołoziemska z chmurami
1 MOJŻ.
1,20.
Drugie, to niebo z gwiazdami i galaktykami
IZAJ.
14,12.
Trzecie, to centrum wszechświata z tronem Bożym
PS. 11,4,
gdzie został zabrany w wizji apostoł Paweł
2 KOR.
12,2.
To niebo jest „ponad wszystkie nieba”
EFEZ.
4,10.
Niebo to
rzeczywiste miejsce, które istnieje „od założenia świata”
MAT.
25,34,
a więc istniało już zanim Bóg stworzył Ziemię. Z tego nieba strącony
został diabeł: „I wybuchła walka w niebie: Michał i aniołowie jego
stoczyli bój ze smokiem. I walczył smok i aniołowie jego, lecz nie
przemógł i nie było już dla nich miejsca w niebie. I zrzucony
został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który
zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim
jego aniołowie.”
OBJ.
12,7-9.
Z tego nieba
przyszedł na Ziemię Pan Jezus i tam powrócił po swoim zmartwychwstaniu.
Tam też zabierze zbawionych po swoim powtórnym przyjściu, jak przyobiecał:
„Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we
mnie wierzcie! W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej,
byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i
przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście,
gdzie Ja jestem, i wy byli”
JAN
14,1-3.
UCZTA
BARANKA
W tym niebie
odbędzie się uczta Baranka
OBJ. 19,9,
na którą zaproszeni będą wszyscy zbawieni. Jezus zapowiedział ją słowami:
„Nie będę pił odtąd z tego owocu winorośli aż do owego dnia, gdy będę go
pił z wami na nowo w Królestwie Ojca mego”
MAT.
26,29.
Cóż to
będzie za wspaniały moment! Zbawieni spotkają swoich przodków wśród
wierzących, którzy żyli przed nimi, a także wierzących, którzy żyli wraz z
nimi. Poznają Adama, Ewę, Noego, Abrahama, Mojżesza, proroków i
męczenników. Za wielkim stołem na uczcie Baranka będą mogli rozmawiać z
apostołami Piotrem, Janem czy Pawłem. Jakże wiele będziemy mogli się od
nich dowiedzieć i nauczyć!
Zbawieni
spędzą w niebie tysiąc lat
OBJ. 20,4.
To siódme tysiąclecie, po sześciu tysiącach lat panowania grzechu, będzie
zarówno tysiącleciem odpoczynku dla Ziemi, jak i dla zbawionych, którzy
spędzą je w niebie, odpoczywając po znojach i cierpieniach na Ziemi. W tym
czasie zbawieni będą mieli „prawo sądu”, a więc wgląd w księgi Boże
OBJ. 20,4.
W tym czasie będą mogli się przekonać, co do słuszności każdej z Bożych
decyzji. Znajdą też wtedy odpowiedź na wszelkie pytania i wątpliwości,
jakie mieli na Ziemi.
To jeszcze
nie koniec! Zbawieni będą mogli odwiedzić inne światy stworzone przez Boga
i zobaczyć cały wszechświat. Po tysiącu lat zbawieni zstąpią z Chrystusem
na Ziemię
ZACH.
14,5,
o czym prorokował już Enoch słowami: „Oto przyszedł Pan z tysiącami swoich
świętych”
JUDY 1,14. []
WIECZNOŚĆ
W NIEBIE CZY NA ZIEMI?
Zbawieni nie
pozostaną na wieki w niebie, lecz po tysiącu lat powrócą na Ziemię.
Dlatego Pismo Święte nie zaprzecza sobie, gdy raz mówi, że powędrują oni z
Chrystusem do nieba
JAN
14,1-3,
ani gdy mówi, że spędzą wieczność na Ziemi:
• „Pokorni
odziedziczą ziemię... Sprawiedliwi posiądą ziemię i będą mieszkać na niej
zawsze”
PS. 37, 11.29.
• „Błogosławieni cisi, albowiem oni posiądą ziemię”
MAT. 5,5.
• „Ale my oczekujemy, według obietnicy nowych niebios i nowej ziemi, w
których mieszka sprawiedliwość”
2 PIOTR
3,13.
• „Będą królować na ziemi”
OBJ. 5,10.
Cały proces
zabrania zbawionych do nieba na wielką ucztę, a potem na ziemię, gdzie
zamieszkają ze Zbawicielem, pięknie ilustruje bliskowschodnia tradycja
ślubna.
1. Pan młody
po zaręczynach zostawiał oblubienicę, aby przysposobiła się do wesela, on
zaś przygotowywał dla nich mieszkanie. Podobnie Pan Jezus pozostawił swój
lud na Ziemi, aby przysposobił się na wesele z Nim, a sam poszedł
przygotować zbawionym ubranie
JAN.
14,1-3.
2. Potem pan młody wprowadzał oblubienicę do domu ojca, gdzie odbywała się
długa uczta. Podobnie Pan Jezus obiecał, że zabierze zbawionych do nieba,
w którym jest tron Boży na wielką ucztę Baranka
3. Na koniec małżonkowie udawali się do domu zbudowanego przez pana
młodego, aby tam zamieszkać na zawsze. Pan Jezus także zabierze zbawionych
ze sobą na Ziemię, odnowioną i oczyszczoną, gdzie zamieszka z nimi na
wieki
OBJ. 21,3.
Według
Apokalipsy po tysiącu latach na Ziemię zstąpi kosmiczne miasto zwane Nową
Jerozolimą
OBJ. 21.
W nim będą zbawieni. O tym mieście wiedział już Abraham: „Oczekiwał bowiem
miasta mającego mocne fundamenty, którego budowniczym i twórcą jest Bóg”
HEBR. 11,10.
KOSMICZNE
MIASTO
Miasto to
będzie tak piękne, że Janowi trudno było znaleźć słowa, aby oddać jego
wspaniałość. W swoim opisie użył najcenniejszych materiałów, jakie znał
OBJ. 21,19-20.
Napisał, że jego mury będą ze szlachetnych kamieni, bramy z pereł, a ulice
wybrukowane złotem
OBJ.
21,18.
Kiedy
zbawieni zstąpią na Ziemię w Nowej Jerozolimie, nastąpi zmartwychwstanie
bezbożnych z wszystkich wieków, dlatego w Apokalipsie czytamy, że
błogosławieni są ci, którzy zmartwychwstaną przy przyjściu Jezusa, a więc
w pierwszym zmartwychwstaniu
OBJ. 21,6.
Co do pozostałych ludzi czytamy: „Inni z umarłych nie ożyli, aż się
dopełniło tysiąc lat”
OBJ. 21,5.
Charaktery bezbożnych nie zmienią się. Ulegną wpływowi diabła, tak jak za
życia. Szatan podjudzi ich do ataku na Miasto Boże, łudząc ich nadzieją,
że znajdujące się w środku drzewo życia pozwoli im żyć wiecznie: „A gdy
się dopełni tysiąc lat, wypuszczony zostanie szatan z więzienia swego i
wyjdzie, by zwieść narody, które są na czterech krańcach ziemi, Goga i
Magoga, i zgromadzi je do boju; a liczba ich jak piasek morski. I ruszyli
na ziemię jak długa i szeroka, i otoczyli obóz świętych i miasto
umiłowane. I spadł z nieba ogień, i pochłonął ich.”
OBJ. 20,
7-9. []
W ogniu,
przygotowanym dla diabła i demonów
MAT.
25,41; OBJ. 20,10,
zginą także bezbożni: „I śmierć, i piekło zostały wrzucone do jeziora
ognistego; owo jezioro ogniste, to druga śmierć. I jeżeli ktoś nie był
zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego”
OBJ.
20,14-15.
Spłonie wszystko, co znajdzie się poza murami Miasta Bożego. Powierzchnia
ziemi stanie się niczym płynna lawa — jeziorem ognia.
Nie będzie
to wesoła chwila. Niemal każdy zbawiony straci kogoś bliskiego, kto
odrzucił zbawienie i zginie w jeziorze ognia. Zbawieni uronią niejedną
łzę. Czytamy jednak, że ostatnią łzę otrze z ich oczu sam Jezus: „I otrze
z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie
będzie”
OBJ. 21,4.
Utrapienia
poprzedniego wieku nie będą zacieniać myśli zbawionych, a smutek wypełniać
ich serc, gdy wspomną przyjaciół utraconych w jeziorze ognia. Bóg
obiecuje: „Oto Ja stworzę nowe niebo i nową ziemię i nie będzie się
wspominało rzeczy dawnych, i nie przyjdą one na myśl nikomu, a raczej będą
się radować i weselić po wszystkie czasy z tego, co Ja stworzę, bo oto Ja
stworzę z Jerozolimy wesele, a z jego ludu radość! I będę się radował z
Jeruzalemu i weselił z mojego ludu, i już nigdy nie usłyszy się w nim
głosu płaczu i głosu skargi.”
IZAJ.
65,17-19.
Apostoł Jan
napisał: „I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i
pierwsza ziemia przeminęły”
OBJ. 21,1.
Tak jak wody oczyściły ziemię z nieprawego pokolenia w czasie potopu, tak
tym razem ogień oczyści Ziemię i atmosferę okołoziemską. Jan użył słowa
„nowa” (gr. kainos), które nie odnosi się do Ziemi stworzonej ex nihilo,
lecz do Ziemi odnowionej ogniem, która otrzymuje nowy początek
OBJ. 21,1.
Z naszej
planety zniknie wszystko, co wiązało się z grzechem. Apostoł Piotr
napisał: „Ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną”
2 PIOTRA
3,10.
Na nowej ziemi nie będzie gangów, handlarzy narkotyków, pedofilów,
złodziei, slumsów, spalin, ani korków drogowych. Nie będą tam już więcej
potrzebni policjanci, strażacy, żołnierze. Znikną więzienia, szpitale i
cmentarze
OBJ.
21,23.
Nie będzie
już więcej śmierci, nie będzie „żałoby, ani krzyku, ani mozołu już nie
będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły”
OBJ. 21,4.
Jedynym wspomnieniem po grzechu pozostaną blizny po gwoździach na rękach i
stopach Jezusa Chrystusa. Po wszystkie wieki świadczyć będą one o głębi
Jego miłości do ludzi: „Wspaniałość Jego podobna do światła, promienie z
rąk Mu tryskają, w nich to ukryta jest moc Jego”
HAB. 3,4.
Jezus
Chrystus wywyższył charakter Boży, demaskując naturę zła i intrygi diabła.
Jego niesamolubna i gotowa na poświęcenie miłość zabezpieczą wszechświat
przed ponownym odstępstwem, dlatego Słowo Boże zapewnia nas: „Nie nastanie
po raz drugi ucisk”
NAH. 1,9.
Zbawieni będą zabezpieczeni przed grzechem. Przed nimi będzie wspaniałe
wieczne życie, przypominające to, które wiedli Adam i Ewa. []
NOWA
ZIEMIA
„I ukazał im
rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i
Baranka. Pomiędzy rynkiem Miasta a rzeką, po obu brzegach, drzewo życia,
rodzące dwanaście owoców i wydające swój owoc każdego miesiąca, a liście
drzewa służą do leczenia narodów. Nic godnego klątwy już odtąd nie będzie.
I będzie w nim tron Boga i Baranka, a słudzy Jego
będą Mu cześć oddawali. I będą oglądać Jego oblicze, a imię Jego na ich
czołach. I odtąd już nocy nie będzie. A nie potrzeba im światła lampy i
światła słońca, bo Pan Bóg będzie świecił nad nimi i będą królować na
wieki wieków. I rzekł mi: Te słowa wiarygodne są i prawdziwe, a Pan, Bóg
duchów proroków, wysłał swojego anioła, by sługom swoim ukazać, co musi
stać się niebawem.”
OBJ.
22,1-6.
Pogląd, że
niebo to eteryczne miejsce, gdzie ludzie unosić się będą jako „duszki” na
chmurach grając po całych dniach na harfach nie ma żadnego uzasadnienia w
Piśmie Świętym. Takie nieatrakcyjne miejsce dla zbawionych może być
jedynie wymysłem szatana lub ograniczonego ludzkiego umysłu. Bóg jest zbyt
twórczy, aby zadowolić się taką monotonną wizją przyszłości. Spójrzmy,
każdy liść jest inny! Nie ma dwóch identycznych płatków śniegu! Nie ma
dwóch palców o takich samych liniach papilarnych! Jeśli Bóg zadbał o to,
aby nawet liście, płatki śniegu czy linie papilarne różniły się od siebie,
możemy być pewni, że tym bardziej dla zbawionych przygotował świat pełen
niespodzianek i różnorodności.
Jak będzie
wyglądała nowa ziemia, wieczna ojczyzna zbawionych? Bóg przywróci ludziom
wszystko to, co utracili Adam i Ewa, a więc królestwo Boże będzie
przypominać Ogród Eden, tyle że obejmie całą ziemię. Jej oblicze pokryją
krystaliczne strumienie, jeziora, bujne łąki i góry o łagodnych stokach.
Przez środek
Raju przepływała rzeka. Także przez Nową Jerozolimę przepływać będzie
rzeka
OBJ. 22,1.
W Raju szczęśliwie żyli ze sobą Adam i Ewa. Na nowej ziemi szczęśliwie żyć
będzie Drugi Adam, czyli Chrystus z Oblubienicą, czyli zbawieni. W Raju
było drzewo życia i drzewo próby. W Mieście Bożym będzie już tylko drzewo
życia
OBJ. 22,1.
Drzewo próby nie będzie potrzebne, gdyż zbawieni już przez nią przeszli.
CZY
ZBAWIENI BĘDĄ DUCHAMI?
Adam i Ewa
nie byli duszkami, lecz stworzeniami z krwi i kości. Zbawieni także będą
istotami z krwi i kości. Skąd ta pewność? Słowo Boże mówi, że ich
przemienione ciała
1 KOR.
15,52,
będą przypominać uwielbione ciało Jezusa Chrystusa
FILIP.
3,21.
Jak wyglądał Jezus po zmartwychwstaniu? Czy był duchem? Nie. Jezus miał
ciało, które można było dotknąć, jak przekonał się Tomasz. Jezus po
zmartwychwstaniu jadł i pił, czego istoty bez krwi i kości zdaje się nie
czynią. []
Pismo Święte
tak opowiada o spotkaniu zmartwychwstałego Jezusa z uczniami: „On sam
stanął wśród nich i rzekł im: Pokój wam. Wtedy zatrwożyli się i pełni lęku
mniemali, że widzą ducha. Lecz On rzekł im: „Czemu jesteście zatrwożeni i
czemu wątpliwości budzą się w waszych sercach? Spójrzcie na ręce moje i
nogi moje, że to Ja jestem. Dotknijcie Mnie i patrzcie: Wszak duch nie ma
ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam”. A gdy to powiedział, pokazał im
ręce i nogi. Lecz gdy oni jeszcze nie wierzyli z radości i dziwili się,
rzekł im: „Macie tu co do jedzenia?” A oni podali Mu kawałek ryby
pieczonej i plaster miodu. A On wziął i jadł przy nich.”
ŁUK.
24,36-43.
Zbawieni
będą mieć ciała podobne do tego uwielbionego ciała Jezusa
FILIP.
3,21,
a więc i oni będą jeść i pić. Jakże inaczej mogliby spożyć z Nim ucztę
Baranka w niebie? Jezus zapowiedział: „Nie będę pił odtąd z tego owocu
winorośli aż do owego dnia, gdy będę go pił z wami na nowo w Królestwie
Ojca mego”
MAT.
26,29.
Tak jak w
Raju, ludzie żywić się będą wspaniałymi owocami, orzechami i nasionami,
jakie Bóg dał Adamowi i Ewie
1 MOJŻ.
1,29.
Gdyby zbawieni mieli być tylko duszkami, po cóż byłaby na nowej ziemi woda
życia oraz drzewo życia, które wydawać będzie „owoc każdego miesiąca”
OBJ. 22,1.
Czytamy, że
liście tego drzewa „służą do leczenia narodów”
OBJ. 22,2.
Chorób w królestwie Bożym nie będzie
IZAJ. 33,24,
toteż użyte przez Jana słowo therapeia, od którego pochodzi nasza
„terapia”, rozumieć należy jako regenerację sił i stopniowe przywracanie
pełnej sprawności. Dzięki owocom życia zbawieni osiągną zamierzony dla
nich potencjał. Tylko pierwsze generacje zbawionych zmartwychwstaną w
potężnych sylwetkach, jakie ludzie mieli przed potopem. W późniejszych
pokoleniach Bóg dopuścił proces degeneracji
1 MOJŻ.
6,3,
aby potencjał ludzkości nie stał się jej przekleństwem, a długowieczność
nie służyła jedynie wytwarzaniu coraz przemyślniejszej broni. Na skutek
grzechów witalność umysłowa i fizyczna ludzi stopniowo malała. W
rezultacie, dziś używamy tylko kilku procent umysłu, z którego niegdyś
ludzie korzystali w pełni.
Owoce drzewa
życia symbolizować będą fakt, że człowiek nie jest nieśmiertelny z natury,
lecz jego życie wieczne jest w rękach Bożych.
Zapowiedź
drzewa życia w Nowej Jerozolimie, którą znajdujemy w ostatnich rozdziałach
Apokalipsy nawiązuje do proroctwa Izajasza. Faktycznie, ostatnie dwa
rozdziały Apokalipsy, to reinterpretacja ostatnich rozdziałów księgi tego
starotestamentowego proroka. Zapowiedział on w nich nowe niebo i nową
ziemię, sąd Boży i wspaniałą przyszłość dla zbawionych
IZAJ.
65,17-66,23.
Czytając
jego słowa musimy jednak pamiętać, że Izajasz żył zanim przyszedł Jezus. W
czasach Izajasza ludem Bożym był wciąż Izrael i miał nim pozostać, gdyby
przyjął Jezusa jako Mesjasza i kontynuował Jego dzieło. Taka była wola
Boża i plan dla Izraela. Gdyby Izrael przyjął Mesjasza i żył w
posłuszeństwie wobec Słowa Bożego, wówczas ludy z całej ziemi
przychodziłyby do Ziemi Obiecanej, aby uczyć się prawdy, a w Izraelu
choroby i przedwczesna śmierć byłyby wyeliminowane, dlatego w zapowiedzi
nowej ziemi u Izajasza czytamy o starzeniu się i śmierci, a więc
konsekwencjach grzechu. []
„Oto Ja
stworzę nowe niebo i nową ziemię i nie będzie się wspominało rzeczy
dawnych, i nie przyjdą one na myśl nikomu. A raczej będą się radować i
weselić po wszystkie czasy z tego, co ja stworzę, bo oto Ja stworzę z
Jeruzalemu wesele, a z jego ludu radość! I będą się radować z Jeruzalemu i
weselić z mojego ludu, i już nigdy nie usłyszy się w nim głosu płaczu i
głosu skargi. Nie będzie już tam niemowlęcia, które by żyło tylko kilka
dni, ani starca, który by nie dożył swojego wieku, gdyż za młodzieńca
będzie uchodził, kto umrze jako stuletni, a kto grzeszy, dopiero mając sto
lat będzie dotknięty klątwą.”
IZAJ.
65,17-20.
Izajasz
opisał rzeczywistość, która nastałaby, gdyby Izrael nie zawiódł planu
Bożego, gdyż część jego proroctwa miała warunkowy charakter. Apostoł Jan w
Apokalipsie reinterpretuje proroctwo Izajasza już w świetle tej nowej
rzeczywistości, która nastała, gdy Izrael odrzucił Mesjasza i Jego
poselstwo. Jego słowa pokazują, że wiele części proroctwa Izajasza
zrealizuje się na nowej ziemi.
CO
ZBAWIENI BĘDĄ ROBIĆ?
Zbawieni
będą uprawiać ogrody i budować domy wkomponowane w piękne otoczenie
IZAJ.
32,18; 65,21-22.
Powyższe zajęcia zakładają planowanie i konstruowanie, a więc aktywności
umysłu i ciała. Praca nie będzie jednak stresowała, ani męczyła, lecz
podobnie jak w raju będzie przyjemnością. Każdy będzie mógł robić to, co
lubi, rozwijając swoje zainteresowania i realizując najśmielsze marzenia.
Upływ lat nie będzie już w tym przeszkodą, gdyż nie będzie się go
odczuwać, ani nie będzie go po ludziach widać.
Cały
wszechświat stanie przed ludźmi otworem. Zbawieni skorzystają z wiedzy
zgromadzonej przez innych mieszkańców kosmosu. Odkryją kolejne duchowe
prawdy. Zgłębią mądrość i miłość Boga. Postęp wiedzy wzmoże wdzięczność i
powiększy miłość ludzi do Jezusa Chrystusa. Drogi Boże staną się lepiej
zrozumiałe, a łaska okazana nam w Synu Bożym jeszcze dobitniejsza. Apostoł
Paweł napisał, że teraz widzimy i poznajemy, jakby przez mgłę, wówczas zaś
poznamy, tak jak jesteśmy poznani
1 KOR.
13,12.
Człowiek
będzie mógł oglądać Boga twarzą w twarz
OBJ. 22,4,
jak Adam i Ewa. Wszyscy zbawieni spotykać się będą ze sobą co tydzień na
nabożeństwie, słuchając Słowa Bożego z ust samego Boga, jak zapowiedział
Izajasz
IZAJ. 66,22-23.
Największym skarbem ludzkości będzie obecność Chrystusa na Ziemi: „Oto
przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z
nimi, a oni będą ludem Jego, a sam Bóg będzie z nimi”.
OBJ. 21,3.
CZY
ZBAWIENI ZACHOWAJĄ SWOJE PODOBIEŃSTWO?
Zbawieni
zachowają swe podobieństwo, tak jak zmartwychwstały Jezus. Maria Magdalena
poznała Go po głosie
JAN
20,11-16,
Tomasz po wyglądzie
JAN
20,27-28,
uczniowie z Emaus po charakterystycznym zachowaniu przy stole
ŁUK. 24,30-35.
Skoro zbawieni otrzymają podobne ciała do uwielbionego ciała Chrystusa
FILIP. 3,21; 1 JANA 3,2,
to znaczy, że i oni będą rozpoznani i sami rozpoznają wśród zbawionych
swoich bliskich i przyjaciół
1 KOR.
13,12. []
Mimo, że
zbawieni zachowają swoje podobieństwo, to będą mieć doskonałe kształty i
proporcje. Zniknie nadwaga i niedowaga, łysina i siwizna, protezy i
wszelkie cielesne niedomagania. Każdy będzie tak piękny, jakim byłby,
gdyby nie grzech. Izajasz tak o tym napisał: „Wtedy przejrzą oczy
niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy skoczy jak jeleń i
język niemych wesoło krzyknie. Bo trysną zdroje wód na pustyni i
strumienie na stepie; spieczona ziemia zmieni się w pojezierze, spragniony
kraj w krynice wód; badyle w kryjówkach, gdzie legały szakale na trzcinę z
sitowiem. Będzie tam droga czysta, którą nazwą Drogą Świętą. Nie przejdzie
nią nieczysty, i głupi nie będą się tam wałęsać. Nie będzie tam lwa, ni
zwierz najdzikszy nie wstąpi na nią ani się tam nie znajdzie, ale tamtędy
pójdą wyzwoleni. Odkupieni przez Pana powrócą, przybędą na Syjon z
radosnym śpiewem, ze szczęściem wiecznym na twarzach: osiągną radość i
szczęście, ustąpi smutek i wzdychanie.”
IZAJ.
35,5-10.
Na nowej
ziemi nie będzie smutków. Nie będzie się wspominać dawnych przykrych chwil
i złych rzeczy, ani nie przyjdą one nikomu na myśl. Życie na nowej ziemi
wypełnią niespodzianki i radości, które przerastają naszą wyobraźnię.
Apostoł Paweł napisał: „Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało, i co
do serca ludzkiego nie wstąpiło, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują”
1
KOR. 2,9.
Między
ludźmi i istotami niebiańskimi zapanuje doskonała harmonia, jak i między
ludźmi i zwierzętami
EFEZ.
3,15; 1,10.
Nawet drapieżne zwierzęta staną się wegetarianami i powrócą do bezmięsnej
diety, jaką Bóg wyznaczył przy stworzeniu
1 MOJŻ.
1,29-31.
Izajasz napisał: „I będzie wilk gościem jagnięcia, a lampart będzie leżał
obok koźlęcia. Cielę i lwiątko, i tuczne bydło będą razem, a mały chłopiec
je poprowadzi. Krowa będzie się pasła z niedźwiedzicą, ich młode będą
leżeć razem, a lew będzie karmił się słomą jak wół. Niemowlę bawić się
będzie nad jamą żmii, a do nory węża wyciągnie dziecię swoją rączkę.”
IZAJ. 11,6-8.
Czy nie
jesteśmy już zmęczeni tym, co przyniósł grzech? Chorobą, śmiercią,
przestępczością, stresem, smutkiem, znojem? Czas, aby stare rzeczy
przeminęły. W ostatnim rozdziale Apokalipsy czytamy słowa: „Przyjdę! A ten
kto słyszy, niech powie: Przyjdź!”
OBJ.
22,17.
Materiał
pochodzi z książki pt. „Sekrety Biblii”, tego samego autora.
|
|