|
Co Jezus
robił między dwunastym a trzydziestym rokiem życia? Dlaczego Ewangelie nie
poświęcają miejsca temu okresowi Jego życia?
Odpowiedź na
to drugie pytanie jest prosta: Ewangelie koncentrują się na trzyletniej
służbie mesjańskiej Jezusa. A mimo to i tak obejmują zaledwie część nauk i
wydarzeń z tego krótkiego okresu
JAN 21,25.
Co zaś tyczy
się owych „brakujących” osiemnastu lat, Nowy Testament podsumowuje je
słowami: „Jezusowi zaś przybywało mądrości i wzrostu oraz łaski u Boga i u
ludzi”
ŁUK. 2,52.
Zanim
odpowiemy szerzej na pytanie dlaczego młodości Jezusa poświęcono w Biblii
tylko jedno zdanie, zauważmy, że powyższy cytat sumujący Jego młodość nie
zawiera żadnych aluzji do podróży na Wschód.
Wiele
światła na to, jak Jezus spędził młodość, rzuca pewien epizod z początku
Jego służby, gdy Jezus liczył sobie około 30 lat. W Nazarecie poproszono
Go w synagodze do odczytania Pisma. Jezus rozwinął zwój Izajasza i bez
szukania odnalazł potrzebny fragment
ŁUK. 4,17.
Dowodzi to wyśmienitej znajomości Starego Testamentu, gdyż w starożytnych
zwojach trudno było znaleźć poszukiwany tekst: wersety były
nieponumerowane, zdania pozbawione znaków interpunkcyjnych, pisano bez
przerw między słowami, nie mówiąc o tym, że pismo hebrajskie nie miało
samogłosek. Odszukanie w kilkumetrowej długości zwoju Izajasza jakiegoś
wersetu było więc trudnym zadaniem, nawet dla kogoś zaznajomionego z jego
treścią. W swej młodości Jezus musiał spędzić wiele czasu studiując Pismo,
skoro znał je aż tak dobrze. Do tego odnosi się tekst z Nowego Testamentu,
który mówi, że w dzieciństwie Jezusowi przybywało mądrości i wzrostu w
łasce u Boga i ludzi
ŁUK. 2,52.
Zawód Jezusa
wskazuje, że spędził swoją młodość w Nazarecie. W tych czasach ojciec
przyuczał syna do swego zawodu od dzieciństwa. Zauważmy, że Jezus znany
był w Nazarecie nie tylko jako „syn cieśli”
MAT. 13,55,
lecz i jako „cieśla”!
MAR. 6,3.
Dowodzi to, że przed rozpoczęciem swej służby mesjańskiej w wieku 30 lat,
Jezus pracował i był znany jako cieśla w Nazarecie. Późniejsze wypowiedzi
Jezusa potwierdzają dobrą znajomość tego fachu
ŁUK.
6,48-49; 14,28-30.
Justyn Męczennik, który żył na przełomie I i II wieku napisał, że Józef
specjalizował się w wyrobie drewnianych jarzem i pługów, w czym pomagał mu
Jezus, a jakość ich produktów była tak dobra, że niektóre były w użyciu
jeszcze w połowie II wieku!1
Ewangelie
sprawozdają, że Jezus przez całe swe ziemskie życie miał zwyczaj
uczęszczania na sobotnie nabożeństwa, które służyły głównie poznawaniu
Słowa Bożego
ŁUK. 4,16.
[]
Fantazje, że
Jezus klepał mantrę czy ćwiczył jogę na Dalekim Wschodzie, nie wspominają
niczym ani o Jego pracy ciesielskiej w Nazarecie, ani o latach spędzonych
w synagodze na studium Słowa Bożego. Czy nie jest to znamienne?
Opowiastki
typu pobytu Jezusa na Wschodzie cechuje beztroska ignorancja, co do
uwarunkowań kulturowych w Judei. Jezus, który okazywał wzorowe
posłuszeństwo prawom Starego Testamentu, musiałby złamać wiele z tych
praw, aby żyć w zgodzie z praktykami i wierzeniami wschodnich religii.
Faryzeusze i kapłani żydowscy, którzy czyhali na pretekst, aby oskarżyć
Jezusa o łamanie Prawa, pomówili Go o wiele rzeczy, lecz nie o
bałwochwalstwo. Nie zarzucili Mu też nigdy związku z obcymi religiami, ani
promowania ich, a uczyniliby to, gdyby mogli, ponieważ antagonizm wobec
obcych wpływów był wówczas w Judei bardzo silny.
W naukach
Jezusa brak jakiegokolwiek elementu religii Wschodu, a przecież spędzona
tam młodość musiałaby pozostawić ślad na Jego naukach. Jezus, który często
cytował pisma proroków Bożych, ani razu nie nawiązał do hinduskich wed,
raczej przeciwnie. Na przykład według wschodnich religii do zbawienia
prowadzi wiele dróg, tymczasem Jezus powiedział, że jest tylko jeden Bóg i
jedna droga, która prowadzi do zbawienia: „Ja jestem droga i prawda, i
żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie”
JAN 14,6.
Ewangelie
powstały w ciągu jednej, najwyżej dwóch generacji od śmierci Jezusa,
natomiast fantazje, które posyłają Go na Wschód czy Zachód powstały
znacznie później i nie mają na swe poparcie żadnych dowodów historycznych.
Dlaczego
Ewangelie tak lakonicznie sumują kilkanaście lat życia Jezusa? Słowo
ewangelia znaczy „Dobra Nowina”. Ewangelie nie są biografiami Jezusa z
Nazaretu, lecz sprawozdaniem o zbawczej służbie Mesjasza. Służbę mesjańską
Jezus rozpoczął dopiero w wieku 30 lat, który Żydzi uważali za początek
męskiej dojrzałości. Dlatego z Jego dzieciństwa Ewangelie opisują tylko
narodziny, szczególnie istotne, gdyż były wypełnieniem starotestamentowych
proroctw mesjańskich. Później Ewangelie koncentrują się całkowicie na
służbie mesjańskiej Jezusa. Wcześniejsze lata po prostu nie były dość
istotne, aby zająć miejsce ostatnich trzech lat Jego życia, a nawet wśród
wydarzeń tych ostatnich trzech lat, ewangeliści musieli dokonać selekcji,
jak napisał apostoł Jan: „Wiele też innych rzeczy dokonał Jezus, które,
gdyby miały być spisane jedna po drugiej, mniemam, że i cały świat nie
pomieściłby ksiąg, które by należało spisać.”
JAN 21,25.
Czy Jezus
był na Wschodzie? Nie, nie był, gdyż nie ma po takiej podróży śladu, ani w
Jego nauczaniu, ani w Ewangeliach, ani w żadnych innych historycznych
źródłach.
Co Jezus
robił, zanim rozpoczął służbę mesjańską? Studiował Słowo Boże
ŁUK. 4,16
i pracował, najpierw jako „syn cieśli”
MAT.13,55,
a następnie jako „cieśla”
MAR. 6,3.
Dobrze uczynimy naśladując Go zarówno, gdy chodzi o regularne studiowanie
Pisma Świętego, jak i w rzetelnej, codziennej pracy.
przypisy:
1. Justyn Męczennik, Dialog z Żydem Tryfonem, s. 88.
|
|